Zabiorą Was na tropienie wilków albo łosi. Do lasu nocą, by nasłuchiwać puszczyków. Zachwycą się wszystkim, co dzikie – kupą lisa, gniazdkiem badylarki, piórem sójki i godami moczarowej żaby. Nauczą jeść buczynowe orzeszki i czosnaczek. Zorganizują cały dzień w lesie dla klasy Waszych dzieci. Dodadzą im odwagi do samodzielnego strugania patyków i krzesania ognia. EDUKATORZY PRZYRODY. Są już w całym kraju. Stworzyłyśmy tę mapę, aby łatwiej Wam było do nich trafić 🙂 Kim…
Tyyyle czekania i odliczania, ale wreszcie są FERIE! W tym roku wyjątkowo wyjeżdżamy na kilka dni, ale do tej pory zawsze zimę, w tym ferie, spędzaliśmy w domu. Przejrzałam foldery naszych zdjęć i z radością stwierdzam, że co jak co, ale bawić się zimą, to my potrafimy 😉 I pomyślałam sobie, że podpowiem Wam, jak to zrobić, by przeżyć fajną przygodę w Przyrodzie blisko domu, a co najważniejsze, bez wielkich kosztów. Komu zimno? Gdy niektórzy dowiadują…
Bardzo mało czasu spędzamy na publicznych placach zabaw. Plusy życia na wsi i puszczania dzieci wolno na podwórko 🙂 Dlatego dosyć mocnym doświadczeniem było dla mnie kilka dni w Lublinie, na publicznych placach zabaw, na basenie, przy fontannie i w parku linowym, gdzie – naturalnie- są same rodziny z dziećmi. Tam zobaczyłam dopiero, jak bardzo różne podejścia mogą być do dzieci, jak różnymi wartościami mogą kierować się rodzicie i w jak różne sposoby ustalają zasady…
Różne spływały do mnie słowa po zorganizowanej 30 czerwca imprezie dla dzieci Wielki Zachwyt Błotem. Niesamowity widok, tak jakby nie z tych czasów! Przewspaniale! Ale czad! Zainspirowałam się na kolejny rok. Cudownie! Oj pamiętam czekoladki z błota. Brawo za odwagę! To „Brawo za odwagę” dało mi do myślenia. Na początku byłam zdziwiona, że ktoś tu zauważył jakąś odwagę, ale później do mnie dotarło. No tak! Trzeba było mieć sporo odwagi, by zrobić imprezę opartą…
Mam ich dwóch, to drugie bardziej dzikie. Myślę, że gdybym miała więcej, to każdy kolejny byłby dziki coraz bardziej 🙂 Wolny. Decydujący o sobie. Nie poddający się normom, które mu nie służą. Łatwo wyrażający swoje uczucia. Potrafiący zadbać o siebie i swoje potrzeby. Marzący. Silnie związany z Naturą. Tak rozumiem bycie dzikim dzieckiem. Czasami idę między inne mamy i zastanawiam się, co o nas mogą myśleć. Bo mam pełną…
Budzić się ze wschodem słońca, biegać boso po trawie, tropić zwierzęta w lesie, pływać w jeziorze, przyrządzać kolacje na ognisku, zasypiać patrząc w gwiazdy… Takie wakacje możemy zorganizować sobie sami. Możemy również połączyć siły i spotkać się z innymi rodzinami. Możemy też wybrać jedną z poniższych propozycji. Samodzielny czy zorganizowany wyjazd? Samodzielna wyprawa z dziećmi jest niezwykłym przeżyciem, ale też wymaga sporego wysiłku z naszej strony. Musimy znaleźć odpowiednie miejsce, być może…
Złapałam się na czymś okropnym i okrutnym zarazem. Chciałam dzieciom zbudować bazę. Już miałam upatrzone miejsce. Uwierzycie? Ja, ceniąca dziecięcą swobodę i zachęcająca do samodzielności gdzie się da, chciałam z butami wejść w ich przestrzeń. Bo przecież skąd oni będą wiedzieć, że można sobie bazę zrobić? My to mieliśmy dzieciństwo, nie to co teraz! Na szczęście wiosna i lato przyniosły inne aktywności i zabrakło mi energii na realizację tego zbrodniczego planu. Za drewnianą…
– Las jest o wiele lepszy niż bawialnia Antek! Tam byłoby nam nudno! – usłyszałam w samochodzie przepełnionym dzieciakami, gdy wracaliśmy z imprezy urodzinowej syna. W aucie były piski szczęścia, poza autem absolutna cisza lasu ogarniętego półmrokiem. W moim sercu ogromna radość: jego starsi koledzy powiedzieli, że las jest lepszy od bawialni. To się stało naprawdę! Drzewo do lasu Wcale nie było tak, że mój 7-letni jubilat marzył…
Trudno opisać jakie uczucia towarzyszyły mi, kiedy dziś weszłam do przedszkolnej sali z synem. Michał będzie miał przyjemność (tak! przyjemność!) chodzić do grupy, w której Natura, Przyroda i Las są ważnym nauczycielem. Tak się złożyło, że będzie przez kolejne 3 lata pod opieką tej samej kadry, co starszy syn Antek. Stąpając po drewnianej podłodze, która jeszcze rok temu zakryta była jaskrawym dywanem, spoglądając na leśną polanę namalowaną na ścianie, ze wzruszenia…
Wypuszczenie dziecka do błotnej kałuży dla wielu rodziców jest rzeczą nie do zaakceptowania. I zwykle mają na to dziesiątki mocnych argumentów! Tyle że żaden z nich nie jest argumentem przekonującym w świecie dzieci. I tak niemal przez całe dzieciństwo toczy się istna wojna między dziecięcą potrzebą kontaktu z błotem a rodzicielskimi zakazami, które tak naprawdę bronią jedynie komfortu dorosłych. Międzynarodowy Dzień Błota obchodzony w dniu 29 czerwca może stać się dla nas dobrą okazją…