Zanim zostałam mamą z ciekawością obserwowałam inne rodziny i bardzo szybko wyłapałam, że podziwiam szczególnie te, w których dziecko od małego ma jakąś mniej lub bardziej sprecyzowaną pasję, zajęcie, które go absorbuje a rodzina to mocno wspiera. W okolicy mam rodzinę z kilkulatką grającą w tenisa, rodzinę w edukacji domowej, w której dzieci od najmłodszych lat muzykują. Ktoś pływa w basenie albo jeździ na zawody piłkarskie. Widziałam, że im jest łatwiej – mają pasję, mają…
