Jestem psychologiem pracującym w obszarze wspierania rodzin oraz specjalistów pracujących z dziećmi. Oferuję konsultacje, Prowadzę także bloga by-byc.pl oraz piszę psychologiczne artykuły eksperckie dla różnych portali. W mojej pracy szukam rozwiązań, które wspierają rodzinę w lepszym funkcjonowaniu, a nie złotych recept i sztywnych zasad.

Moja przygoda z ekranami zaczęła się już w dzieciństwie, kiedy rodzice pozwalali nam korzystać z komputera w sposób praktycznie nieograniczony. Świadoma jak wiele umiejętności wyniosłam z tego okresu, nie byłam gotowa pogodzić się z medialną narracją o absolutnym źle ekranów i wtedy zaczęłam szukać i drążyć. Dziś temat ekranów jest jednym z punktów, na którym skupiam się w moim zawodowym rozwoju.

Wierzę w to, że równowagę potrafimy zachować tylko jeśli jesteśmy w ciągłym ruchu, balansujemy, zmieniamy. Więc w podejściu do ekranów łączę: wiedzę pochodzącą z badań na temat kontaktu z mediami, wiedzę psychologiczną na temat funkcjonowania układu nerwowego, regulacji, odpowiedzialności, uzależnień, traumy, ale też wiedzę pochodzącą z doświadczenia w pracy z wieloma rodzinami i z własnego rodzicielstwa.

Prywatnie jestem mamą dwójki dzieci. Najszczęśliwsza jestem w lesie, nad jeziorem, pod gwiazdami, przy ognisku. Lubię zbierać zioła na własne eliksiry i poznawać dobre opowieści. Jedną z najwspanialszych jakie odkryłam jest gra “Wiedźmin 3: Dziki Gon” 🙂

Od 11 lat jestem psychologiem. Pracuję z rodzinami w ramach konsultacji rodzicielskich, wspierając je w wyzwaniach, jakie stają na rodzicielskiej drodze. Działam także w placówkach edukacyjnych (głównie przedszkolach) współtworząc wspólnie z kadrą jak najbardziej przyjazne miejsca dla dzieci. Wspieram rodziców i nauczycieli w ramach szkoleń, warsztatów i spotkań. Współprowadzę grupy online ``Rodzicielstwo blisko Natury`` oraz grupę rozwojowo-szkoleniową ``Dyżur psychologiczny`` skierowaną do psychologów pracujących w opiece okołoporodowej. Prowadzę też zajęcia z pomocy psychologicznej dzieci i młodzieży dla studentów. Prowadzę stronę na fb zatytułowaną Q Relacji.

Pamiętam jak w dzieciństwie siadaliśmy u Babci na kanapie, a ona pozwalała nam oglądać Drużynę A i McGyvera częstując nas słodką herbatą i pysznymi kanapkami. Następnym bardzo znaczącym spotkaniem z ekranami był dla mnie moment, kiedy zakochałam się w kinie. Były takie lata w moim życiu, że byłam w kinie średnio raz w tygodniu.
Dzisiaj ekrany są obecne w moim życiu rodzinnym i zawodowym. Sama mierzę się z pytaniami, jak poukładać te kwestie w naszym życiu rodzinnym a równocześnie widzę, jak wiele napięcia rodzi ten temat, kiedy dzielą się nim ludzie, którzy docierają do mnie na konsultacje. Często się dziwią, kiedy się zatrzymujemy przy tym temacie, zwalniamy i sprawdzamy, jak dana rodzina korzysta z ekranów i co im to daje. Bardzo świadomie staram się w takich sytuacjach odejść od retoryki strachu. Wierzę, że da się szukać takich ścieżek w podejściu do tematu ekranów w rodzinie, które będą: możliwe do zrealizowania, odpowiadające na potrzeby różnych członków rodziny, wspierające relacje.
Prywatnie jestem żoną i mamą czwórki dzieci w wieku od 2 do 13 lat. Uwielbiam góry, street art i oglądanie pięknych zdjęć. Nadal kocham kino, a jednym z najbardziej regulujących doświadczeń jest dla mnie oglądanie ``Przyjaciół``.

Z wykształcenia jestem socjologiem, z pasji liderką i aktywistką, z miłości żoną i mamą dwóch chłopców wspinających się wysoko na drzewa. Od 2016r. propaguję Rodzicielstwo Blisko Natury, stworzyłam Wielki Zachwyt. Organizuję wydarzenia blisko Natury dla rodzin, jak festiwal Wielki Zachwyt. A z Marią i Dorotą prowadzimy wspólnie tygodniowe programy dla rodzin ``Żywioły``.
Jestem absolwentką Programu LIDERZY PAFW Fundacji Szkoła Liderów, ukończyłam roczne Studium NVC.

Mam więcej lat od Doroty i Marysi 😉 dlatego moje wspomnienia z ekranami wiążą się z komputerem Commodore i Super Mario Bros. Pamiętam jeszcze jak ważne dla mnie było obejrzenie He-Mena a potem serialu Beverly Hills.

Trudne dla mnie są momenty, kiedy dzieci wybierają oglądanie filmików albo granie zamiast czegoś innego aktywnego poza domem. Jednak wierzę i też to widzę, że ekrany i nowe media to nie jest coś, co wyprze z życia dzieci kontakt z Naturą. Szukam połączeń i równowagi.